Najlepsi z najlepszych. Polscy złoci medaliści olimpijscy
zespół redakcyjny, Warszawa 2001

W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem... (2Tm 4,7)
zespół redakcyjny, Warszawa 2001
- Znałam go krótko. Wydawał mi się interesujący. Był jakiś inny. Prawie dziwny. Inny niż wszyscy, których znałam. Mnie to nie przeszkadzało. Wprost przeciwnie. Nosił w sobie jakąś tajemnicę, co jeszcze bardziej uatrakcyjniało mi jego osobowość.
- A jak odbierali go inni?
- Mamę ujął nieskazitelnymi manierami i elegancką powierzchownością. Zresztą był u nas w domu nie więcej niż dwa razy. A teraz mogę odpowiedzieć, że niezależnie od wszystkiego, ukrywał się ze swoim alkoholizmem. Przy mnie nie pił. Ale pamiętam ten pierwszy raz.
- Kiedy to było?
czytaj więcej
Panie Boże, dziś znowu znalazłem się na ławce rezerwowych. Jest mi smutno, choć wiem, że w drużynie każdy ma swe miejsce i potrzebni są też rezerwowi.
Panie, proszę Cię o wiarę w swe umiejętności i o pokorę, bym umiał czekać na swój czas, pamiętając, że w życiu wzrasta się stopniowo. Pomóż mi budować w drużynie prawdziwą wspólnotę, radować się wspólnie z każdego sukcesu, a dzielić gorycz porażki. Strzeż mnie od zazdrości i wspieraj w dążeniu do znalezienia właściwego miejsca w drużynie i w życiu.
czytaj więcej
Szczęść Boże!
Wyrażam ogromne słowa uznania twórcom tej strony. Życzę wielu łask Bożych i natchnień ...
czytaj wiecej