Księża z diecezji gliwickiej najlepsi w turnieju futsalowym

12 kwietnia w hali sportowej w Strzelcach Opolskich odbył się I Turniej Piłki Nożnej Halowej Księży im. ks. prał. Zygmunta Lubienieckiego

 

Zwycięstwem reprezentantów diecezji gliwickiej zakończył się w Strzelcach Opolskich wyjątkowy turniej futsalowy. Rywalizowały w nim cztery drużyny złożone z księży i katechetów z diecezji częstochowskiej, gliwickiej, opolskiej i bielsko – żywieckiej.

Gliwiczanie nie mieli sobie równych i pokonali wszystkie trzy pozostałe ekipy zdobywając puchar ufundowany przez prałata honorowego kapelana opolskiego sportu księdza Józefa Lubienieckiego. - Cieszymy się z wygranej, ale nie to było w tej zabawie najważniejsze - przyznał ksiądz Krystian Gałązka z Gliwic.

Najlepszym zawodnikiem turnieju został ks. Marcin Kutek, na co dzień wikary w Rudach, natomiast ks. Artur Pytel został wicekrólem strzelców (10 goli). Najlepszym obrońcą  został ks. Krystian Gałąska.

Turniej obserwowało blisko 700 kibiców, dla których przygotowano wiele niespodzianek. - Tę główną, czyli podwójny bilet z przejazdem na mecz Borussia Dortmund - Bayern Monachium zdobył Wojtek Siwecki.

Oprócz tego kibice otrzymali koszulki z podpisami Kuby Błaszczykowskiego i Roberta Lewandowskiego oraz sprzęt sportowy.

Na zakończenie turnieju odbył się także mecz pokazowy, w którym reprezentacja księży zmierzyła się z drużyną piłkarskich gwiazd kierowaną przez wicemistrza olimpijskiego Jerzego Brzęczka. Spotkanie zakończyło się remisem 6:6.

Ostatnia galeria EURO 2012

Obejrzyj fotogalerię

Katecheza:

Czy sportowiec może zostac Świętym?

Czy sportowiec może zostac Świętym?

Konspekt katechezy dla szkoły podstawowej, gimnazjum i liceum.
czytaj więcej...

Modlitwa Sportowca

Boże, Ty wiesz, że nie żyję sam na świecie. Drugi człowiek to wielki dar. Dlatego dziękuję za ludzi, których stawiasz na mojej drodze. Dziękuję za moją drużynę, za trenerów, działaczy, za tych, którzy dbają o nasze zdrowie i wszystkich, którzy pracują dla dobra drużyny.
czytaj więcej

Goście

Szczęść Boże. Bardzo się cieszę, że ta strona wreszcie zaistniała. Oby była okazją do jeszcze lepszego ...
czytaj wiecej