Polska Reprezentacja oficjalnie przywitana

Polska Reprezentacja oficjalnie przywitana

W środę o godz. 14:00 w Wiosce Olimpijskiej PyeongChang (PVL) odbyło się uroczyste powitanie na igrzyskach Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej. Wraz z biało-czerwonymi na Village Plaza witano ekipy Czarnogóry, Ukrainy i Kazachstanu.
Polskiej ekipie złożonej z kilkudziesięciu sportowców - głównie przedstawicieli biegów narciarskich, biathlonu, saneczkarstwa i łyżwiarstwa figurowego - podczas uroczystości przewodzili prezes PKOl i przewodniczący Polskiej Reprezentacji Andrzej Kraśnicki, jego zastępca i sekretarz generalny PKOl Adam Krzesiński oraz szefowa Misji Olimpijskiej Marzenna Koszewska. W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele Misji Medycznej, czy Polskich Związków Sportowych.
Jak zwykle to bywa gości przywitał burmistrz Wioski Olimpijskiej, który wręczył przedstawicielom witanych krajów - w naszym przypadku była to Szefowa Misji oraz biegacz narciarski Maciej Staręga - okolicznościowe upominki. Z rąk naszej delegacji burmistrz Wioski także otrzymał upominki.
Zagrano oczywiście także hymny państwowe, przy dźwiękach których na maszty wciągnięto narodowe flagi.
Nie zabrakło także występów artystycznych pokazujących koreańską kulturę muzyczną sprzed wieków, a także obecne młodzieżowe trendy muzyczno-taneczne w konfrontacji ze starymi.

Ostatnia galeria

Obejrzyj fotogalerię

Zaproszenie

32 Mistrzostwa Polski księży w tenisie stołowym

32 Mistrzostwa Polski księży w tenisie stołowym odbędą się w dniach 2-4.04.2024 roku w Piekarach Śląskich.
czytaj więcej

18 Mistrzostwa Polski księży w piłkę halową.

18 Mistrzostwa Polski księży w piłkę halową odbędą się w dniach 12-13 kwietnia 2024 roku w Białymstoku.
czytaj więcej

Rozważanie na marzec

Alkoholizm

- Znałam go krótko. Wydawał mi się interesujący. Był jakiś inny. Prawie dziwny. Inny niż wszyscy, których znałam. Mnie to nie przeszkadzało. Wprost przeciwnie. Nosił w sobie jakąś tajemnicę, co jeszcze bardziej uatrakcyjniało mi jego osobowość. - A jak odbierali go inni? - Mamę ujął nieskazitelnymi manierami i elegancką powierzchownością. Zresztą był u nas w domu nie więcej niż dwa razy. A teraz mogę odpowiedzieć, że niezależnie od wszystkiego, ukrywał się ze swoim alkoholizmem. Przy mnie nie pił. Ale pamiętam ten pierwszy raz. - Kiedy to było?
czytaj więcej

Goście

Bardzo się cieszę, że taka strona powstała. Jestem z wami i po waszej stronie.
czytaj wiecej