XVII Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa w szachach klasycznych

XVII Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa w szachach klasycznych

dniach 9-14 lipca 2018 odbyły się w Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu XVII Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa w szachach klasycznych. Startowało w nich 18 zawodników: 16 księży (w tym jeden Litwin i jeden Chorwat), 1 siostra zakonna i 1 kleryk.

Zawody królewskiej gry odbywały się na dystansie 9 rund. Szachowym mistrzem Polski duchowieństwa został rektor Papieskiego Kolegium Polskiego w Rzymie, ks. Dariusz Drążek z diecezji pelplińskiej (8,5 pkt.). Drugie miejsce zajął pallotyn, ks. Sławomir Pawłowski (7,5 pkt.), a trzecie miejsce ks. Karol Jakubiak z diecezji siedleckiej (7 pkt.). Nagrodę fair play otrzymał ks. Sarunas Leskauskas z Litwy (archidiecezja kowieńska), a nagrodę ufundowaną przez Prezesa Szachowego Adama Dzwonkowskiego za najpiękniejszą partię otrzymał ks. Marek Januszewski z diecezji toruńskiej. W klasyfikacji drużynowej (łącznie z wynikami zawodów w szachach szybkich i błyskawicznych, rozegranymi 12-13 lutego 2018 w Konstancinie-Jeziornej) 1 miejsce zajęła archidiecezja przemyska, 2 miejsce Pallotyni, a 3 miejsce diecezja sandomierska.

Szachowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa odbywają się od 2002 r. Ich pomysłodawcą jest ks. Stanisław Dębowski (Godów-Kałków, diecezja radomska). Dyrektorem mistrzostw jest ks. Krzysztof Domaraczeńko (Czeremcha, diecezja drohiczyńska).

Najbliższe mistrzostwa w szachach szybkich i błyskawicznych odbędą się w Konstancinie-Jeziornej, w pallotyńskim Centrum Animacji Misyjnej 4-5 marca 2019, a w szachach klasycznych w dniach 8-13 lipca 2019 w domu rekolekcyjnym OO. Franciszkanów w Dursztynie k. Białki Tatrzańskiej. Zapisy oraz inne informacje na oficjalnej stronie mistrzostw: http://www.smpd.pl/ .

 

ks. Sławomir Pawłowski SAC

Ostatnia galeria

Obejrzyj fotogalerię

Rozważanie na kwiecień

Przykazanie miłości nie jest nakazem, ale zaproszeniem

Jeśli miłość Boga zapuściła w człowieku głębokie korzenie, to jest on w stanie kochać nawet tych, którzy na to nie zasługują, tak jak to właśnie czyni Bóg względem nas..Ojciec i matka nie kochają swoich dzieci tylko wtedy, gdy na to zasługują: kochają je zawsze, chociaż oczywiście dają im do zrozumienia, kiedy popełniają błędy. Uczymy się od Boga, aby zawsze chcieć tylko i jedynie dobra a nigdy zła. Uczymy się patrzeć na drugiego nie tylko naszymi oczyma, ale także spojrzeniem Boga, które jest spojrzeniem Jezusa Chrystusa. Jest to spojrzenie, który pochodzi z serca i nie zatrzymuje się na tym co powierzchowne, przechodzi ponad pozorami i udaje się jemu pojąć najgłębsze pragnienia drugiego: by być wysłuchanym, by bezinteresownie zwrócić na niego uwagę, jednym słowem: by być kochanym.
czytaj więcej

Goście

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia,Nowego Roku i Olimpiady w Soczi całej rodzinie sportowej ...
czytaj wiecej